Ostatnio policja w Krakowie miała do rozwiązania nietypowy przypadek oszustwa. Na parkometrach w stolicy Małopolski pojawiły się podejrzane kody QR, które były elementem intrygi przestępczej. Osoby próbujące opłacić parking za ich pomocą były przekierowywane na fałszywą stronę internetową z logo miasta, gdzie miały podać informacje o swoich kartach płatniczych. Niestety, rezultatem było utracenie pieniędzy przez tych, którzy ulegli manipulacjom. Policja szybko zareagowała i tego samego dnia zatrzymała trzech podejrzanych.
Śledztwo ujawniło, że celem przestępców było wyłudzenie danych karty kredytowej. Fałszywe kody QR skierowały kierowców na stronę, która wymagała podania informacji dla płatności. Przestępcy odczytali te informacje i wykorzystali je do nielegalnych transakcji finansowych. „Krakowscy policjanci szybko ustalili tożsamość i miejsce pobytu osób odpowiedzialnych za oszustwo” – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Polsat News również poinformował o tym incydencie w tym samym dniu. Z raportów mieszkańców wynikało, że istniało wiele podejrzanych kodów QR, zwłaszcza w krakowskiej dzielnicy Kazimierz.
Wśród zatrzymanych znaleźli się dwaj mężczyźni w wieku 23 i 26 lat oraz 21-letnia kobieta. Funkcjonariusze skonfiskowali sprzęt używany do przestępstwa, w tym telefony komórkowe, nośniki pamięci, karty SIM, komputery i naklejki z kodami QR. W posiadaniu podejrzanych znaleziono także suszone liście marihuany oraz „duże sumy” walut obcych.
Mężczyźni zostali postawieni przed zarzutami oszustwa i nielegalnego posiadania narkotyków, do których się przyznali. Sąd nałożył na nich środki zapobiegawcze: nadzór policji i zakaz opuszczania kraju. Obecnie policja próbuje zidentyfikować wszystkie ofiary tego oszustwa.