Drużyna piłkarska Wisły Kraków, prowadzona przez Radosława Sobolewskiego, nie zdała dwóch ostatnich testów na swoim boisku. Teraz czeka ich kolejne spotkanie, tym razem przy wypełnionych po brzegi trybunach. Szkoleniowiec tych 13-krotnych mistrzów Polski podkreśla, że występ przed tak liczną publicznością wiąże się z innym rodzajem gry i na ten aspekt zwracał uwagę swoim zawodnikom.
Spotkanie Wisła Kraków kontra Stal Rzeszów zaplanowano na godzinę 17:30. Emisja meczu odbędzie się na kanale Polsat Sport Extra, a relację z rozgrywek można śledzić na stronie internetowej Sport Interia, Transmisję on-line można obejrzeć również na platformie Polsat Box Go.
Po dwumiesięcznej przerwie Wisła Kraków powraca do gry na własnym stadionie. Wspomnienia z ostatnich meczów rozgrywanych przy ulicy Reymonta nie są jednak dla krakowian korzystne. Początkowo stracili szansę na bezpośredni awans, przegrywając 1:2 z Zagłębiem Sosnowiec, a potem doświadczyli bolesnej porażki w półfinale barażów z Puszczą Niepołomice (1:4).
Dla zawodników Radosława Sobolewskiego nadchodzi czas na kolejny test pod presją. Mecz ze Stalą może nie mieć istotnego znaczenia pod względem sportowym, lecz ze względu na pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego, dzisiejsze spotkanie będzie obserwować ponad 30 tysięcy widzów. – Każdy tydzień to dla nas egzamin – mówi trener Sobolewski – Czasami radziliśmy sobie lepiej, innym razem gorzej… Występ przed tak liczna publicznością to zupełnie inna gra i na to zwracaliśmy uwagę naszym zawodnikom. Mam nadzieję, że ten test okaże się sukcesem.