Sprawa ograniczenia hałasu w Krakowie ponownie wywołała ożywioną dyskusję wśród mieszkańców, kiedy Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił uchwałę mającą zapewnić większy komfort akustyczny w mieście. Władze samorządowe nie zamierzają jednak rezygnować z walki o ciszę i zapowiadają kontynuację działań, które mają chronić krakowian przed nadmiernym hałasem, szczególnie w najgłośniejszych dzielnicach.
Skarga kasacyjna po decyzji sądu
Po sierpniowej decyzji sądu o uchyleniu tzw. uchwały antyhałasowej, urząd miasta zapowiedział skierowanie sprawy do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przedstawiciele magistratu podkreślają, że przepisy wprowadzone wiosną tego roku były odpowiedzią na wieloletnie postulaty mieszkańców, którzy skarżyli się na uciążliwości związane z działalnością lokali rozrywkowych i imprezami odbywającymi się w centrum oraz wybranych dzielnicach.
Działania kontrolne i egzekwowanie przepisów
Od chwili wejścia w życie uchwały do czasu jej uchylenia, straż miejska prowadziła regularne kontrole. Odnotowano 59 przypadków złamania przepisów związanych z poziomem hałasu, czego efektem były 30 mandaty na łączną sumę 4100 zł, 11 wniosków o ukaranie do sądu oraz 18 pouczeń dla osób naruszających regulacje. Policja natomiast podejmowała interwencje na podstawie ogólnych przepisów kodeksu wykroczeń, bez możliwości bezpośredniego odwołania się do uchwały miejskiej.
Nowe zasady dla przedsiębiorców i lokale gastronomiczne
W związku z problemem hałasu miasto zdecydowało się również na wprowadzenie dodatkowych regulacji wobec właścicieli ogródków gastronomicznych. W zawieranych z nimi umowach precyzyjnie określono godziny funkcjonowania, zakaz wykorzystywania nagłośnienia oraz obowiązek przestrzegania ciszy nocnej w godzinach 22:00–6:00. Prowadzący lokale muszą także dostosować się do ograniczeń dotyczących maksymalnego natężenia dźwięku – przed godziną 22:00 nie może ono przekraczać 85 dB, a po tej godzinie limit spada do 60 dB.
Znaczenie uchwały dla mieszkańców Krakowa
Przedstawiciele Rady Miasta podkreślają, że wdrożenie restrykcji akustycznych oraz ich skuteczne egzekwowanie to klucz do poprawy jakości życia, zwłaszcza w takich obszarach jak Stare Miasto, Kazimierz czy Nowa Huta. W ocenie władz samorządowych podobne rozwiązania funkcjonują już w wielu polskich miastach i ułatwiają radzenie sobie z problemem uciążliwych dźwięków w przestrzeni publicznej.
Kolejne kroki miasta
Miasto, reprezentowane przez wiceprezydenta Stanisława Mazura, zamierza kontynuować działania zmierzające do poprawy warunków akustycznych. Poza skargą kasacyjną do NSA, w planach są dalsze kontrole hałasu przemysłowego i konsekwentne wdrażanie ograniczeń w parkach kulturowych. Decyzja sądu nie kończy batalii o spokój w Krakowie – samorząd liczy, że kolejne miesiące przyniosą rozwiązania satysfakcjonujące mieszkańców.