Krakowski TAURON Arena przygotowuje się na powrót legend synthpopu. 6 grudnia na scenie pojawią się Niemcy z Alphaville, którzy w latach 80. podbili światowe listy przebojów utworami „Forever Young” i „Big in Japan”. Koncert zapowiada się jako jedna z najważniejszych muzycznych imprez grudnia w stolicy Małopolski.
Synthpopowe legendy w Krakowie
Formacja Mariana Golda i Bernharda Lloyda rozpoczęła działalność w 1982 roku, ale prawdziwy sukces przyszedł dwa lata później. Album „Forever Young” z 1984 roku okazał się przełomowy nie tylko dla zespołu, ale dla całego gatunku elektronicznego popu. W Niemczech płyta otrzymała status trzykrotnej platyny, a we Francji i Norwegii została uhonorowana złotymi krążkami.
Od tamtego czasu muzycy wydali siedem albumów studyjnych. Najnowszą pozycją w ich dyskografii jest „Strange Attractor” z kwietnia 2017 roku. Lider zespołu Marian Gold rozwijał również karierę solową, nagrywając albumy „So Long Celeste” w 1992 roku oraz „United” cztery lata później.
Więcej niż nostalgia
Występy Alphaville wykraczają poza zwykłe odtwarzanie starych hitów. Zespół słynie z przemyślanych aranżacji wizualnych, które nadają nowe życie klasycznym kompozycjom. Połączenie charakterystycznego brzmienia syntezatorów z nowoczesną scenografią tworzy spektakl angażujący zarówno fanów z pierwszych lat działalności grupy, jak i młodsze pokolenia odkrywające muzykę lat 80.
Grudniowy koncert w krakowskiej arenie będzie okazją do usłyszenia na żywo utworów, które przez dekady pozostają w czołówkach list przebojów retro. Bilety na występ Alphaville są już dostępne w sprzedaży, a organizatorzy spodziewają się dużego zainteresowania ze strony melomanów z całego regionu.