Popołudniowe godziny 4 grudnia w Brzeszczach zakłócił incydent z udziałem nietrzeźwego mężczyzny. Zgłoszenie o agresywnym zachowaniu wobec przypadkowych osób oraz klientów jednego z miejscowych sklepów wpłynęło do służb tuż przed godziną 16. Natychmiastowa reakcja policji zapewniła szybkie opanowanie sytuacji w centrum miasta.
Niepokojące zdarzenie w centrum Brzeszcz
Według relacji świadków, agresywna postawa mężczyzny wywołała zaniepokojenie przechodniów i pracowników sklepu. Wysłany na miejsce patrol policyjny zidentyfikował sprawcę jako mieszkańca Brzeszcz w wieku 30 lat. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawca był pod znacznym wpływem alkoholu, co dodatkowo potęgowało jego niebezpieczne zachowanie. Priorytetem stało się zapewnienie bezpieczeństwa osobom przebywającym w pobliżu.
Policyjna interwencja i dalsze działania
W celu wyeliminowania zagrożenia, interweniujący policjanci zdecydowali o zatrzymaniu mężczyzny. Został on przewieziony do placówki medycznej, gdzie przeprowadzono rutynowe badania, w tym test trzeźwości. Wynik badania wykazał ponad dwa promile alkoholu we krwi, co stanowiło podstawę do umieszczenia mężczyzny w Izbie Wytrzeźwień do czasu odzyskania pełnej świadomości.
Skutki prawne i apel policji
Podczas prowadzonych czynności, zatrzymany wielokrotnie znieważył policjantów, w związku z czym wszczęto postępowanie karne. Tego typu zachowania są jednoznacznie kwalifikowane jako przestępstwo i mogą skutkować nawet rokiem pozbawienia wolności. Policja przypomina, że agresja wobec funkcjonariuszy nie spotka się z pobłażaniem ze strony organów ścigania.
Alkohol – realne zagrożenie dla bezpieczeństwa
Nadmierne spożywanie alkoholu nie tylko zwiększa ryzyko niebezpiecznych incydentów, ale również poważnie zagraża zdrowiu. Nieodpowiedzialne zachowania pod wpływem substancji psychoaktywnych prowadzą niejednokrotnie do konfliktów z prawem oraz pogorszenia stanu psychicznego. Lokalne służby apelują do mieszkańców o ostrożność i odpowiedzialność, aby unikać sytuacji mogących stanowić zagrożenie dla siebie i innych.
Źródło: Policja Małopolska
