Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie niedawno podjął decyzję o anulowaniu uchwały mającej na celu redukcję hałasu nocnego, co spotkało się z mieszanymi reakcjami wśród mieszkańców. Ta nieprawomocna jeszcze decyzja pozostawia miasto z obowiązującymi wciąż przepisami, podczas gdy władze miejskie planują złożyć apelację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, starając się utrzymać w mocy regulacje mające na celu ochronę jakości życia mieszkańców.
Skalowanie problemu hałasu nocnego w Krakowie
Kraków od dłuższego czasu boryka się z wyzwaniami związanymi z nadmiernym hałasem nocnym, szczególnie w rejonach takich jak Kazimierz oraz centralne części miasta. Mieszkańcy często zgłaszają uciążliwości związane z głośną muzyką dobiegającą z lokali, imprezami ulicznymi oraz popularnymi wycieczkami po pubach, które znacząco zakłócają ich sen i wpływają negatywnie na zdrowie oraz poczucie bezpieczeństwa.
Geneza i cel uchwały antyhałasowej
Idąc śladami miast takich jak Gdańsk i Poznań, Kraków postanowił wprowadzić regulacje ograniczające hałas nocny. Inicjatywa wyszła od Ryszarda Rydigera z ruchu „Zabytkowe Centrum”, a nad projektem pracowała Komisja Zrównoważonej Gospodarki Nocy, utworzona w 2024 roku. Na jej czele stanął Jacek Jordan jako pierwszy Burmistrz Nocny miasta. Uchwała miała na celu ograniczenie użycia urządzeń nagłaśniających od 22:00 do 6:00 rano, z wyjątkami dla wydarzeń kulturalnych, sportowych, religijnych oraz nocy sylwestrowej. Wprowadzone regulacje miały zapewnić równowagę między potrzebami mieszkańców a interesami branży rozrywkowej.
Reakcje społeczne na decyzję sądu
Decyzja sądu wywołała różnorodne reakcje. Prezydent miasta, Aleksander Miszalski, zapowiedział apelację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Grupa Akcja Ratunkowa dla Krakowa oceniła decyzję jako „mały sukces hałasowego lobby”, zaś radny Grzegorz Kompa przypomniał o obowiązku przestrzegania uchwały do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy.
Przyszłość uchwały i dalsze kroki
Wyrok WSA wymaga uzasadnienia, które ma zostać ogłoszone w ciągu dwóch tygodni. Jeśli NSA podtrzyma decyzję WSA, miasto planuje rozważyć przyjęcie nowej uchwały, uwzględniając poprawki wskazane przez sąd, takie jak dodatkowe badania środowiskowe. Radny Łukasz Maślona podkreślił, że istnieje możliwość uchwalenia nowych przepisów. Mieszkańcy zrzeszeni w różnych stowarzyszeniach nadal apelują o kontynuowanie walki o prawo do spokojnego snu.