W niedzielę po południu, na zjeździe z węzła Bieżanów prowadzącym do trasy S7, doszło do tragicznego wypadku. Motocyklista nie zdołał opanować swojego pojazdu, co doprowadziło do uderzenia w bariery ochronne. Pomimo szybkiej reakcji służb ratowniczych, życia kierowcy nie udało się uratować.
Kolejne tragiczne zdarzenie na drogach
Warte odnotowania jest, że to już drugi tego dnia wypadek z udziałem motocyklisty, który zakończył się śmiercią. Wcześniej, w miejscowości Faściszowa, zginął 25-letni kierowca jednośladu. Oba te zdarzenia rzucają cień na bezpieczeństwo na naszych drogach i wskazują na potrzebę zwiększonej czujności i ostrożności.
Przywrócenie normalnego ruchu
Po zakończeniu pracy służb ratunkowych i przeprowadzeniu dochodzenia przez policję, udało się usunąć utrudnienia i przywrócić normalny ruch na trasie. Mimo tego, wypadki te pozostają ostrzeżeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, przypominając o odpowiedzialności i uwadze za kierownicą.
