W miniony weekend Szpital Uniwersytecki w Krakowie otworzył swoje drzwi dla przyszłych rodziców, pragnących zaznajomić się z warunkami, jakie oferuje krakowska porodówka. Wydarzenie przyciągnęło ponad 300 osób, zainteresowanych nie tylko nowoczesnym wyposażeniem, ale również komfortem i bezpieczeństwem, jakie szpital zapewnia zarówno matkom, jak i noworodkom.
Odnowione sale i wysoki standard opieki
Szpital nieustannie pracuje nad modernizacją swoich sal porodowych. Jak podkreślił dr Andrzej Jaworowski, kierownik bloku porodowego, dwie z sześciu sal są już po gruntownym remoncie. „Naszym celem jest zapewnienie najwyższego standardu opieki, by pacjentki czuły się u nas komfortowo i bezpiecznie” – podkreślił.
Jedna z uczestniczek dnia otwartego, Adrianna Sołtys, która spodziewa się swojego pierwszego dziecka, była pod wrażeniem wizyty. „Zobaczenie, jak wygląda blok porodowy i jak przebiega cały proces, było dla mnie kluczowe przy wyborze miejsca porodu” – zauważyła. Podobne zdanie wyraziła Anna Grudnik, która również spodziewa się dziecka. „Zależy mi na miejscu, które oferuje trzeci stopień referencyjności, co jest dla mnie bardzo istotne” – dodała.
Znieczulenie na życzenie
Kolejnym atutem szpitala, który wzbudził zainteresowanie, jest możliwość skorzystania z dynamicznego znieczulenia porodu. Lekarz Rafał Świstek, anestezjolog, wyjaśnił, że szpital zatrudnia dwóch anestezjologów każdego dnia, co pozwala na szybkie reagowanie na potrzeby pacjentek. „Dzięki temu każda kobieta może liczyć na wsparcie w postaci znieczulenia, jeśli tego potrzebuje” – wskazał.
Warto dodać, że każdego roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie na świat przychodzi około 2500 dzieci. Dla tych, którzy nie zdążyli uczestniczyć w ostatnim dniu otwartym, szpital planuje kolejną podobną okazję za cztery miesiące. To świetna możliwość dla przyszłych rodziców, aby dokładniej zapoznać się z ofertą placówki i podjąć świadomą decyzję odnośnie miejsca porodu.